Wśród przyczyn zgonów w świecie udary mózgu zajmują drugie miejsce, w krajach uprzemysłowionych trzecie, a w krajach Azji, głównie Środkowej i Południowo-Wschodniej pierwsze.
W Polsce ze względu na dużą liczbę urazów, głównie w wyniku wypadków komunikacyjnych, czwarte. W roku 1990 udary mózgu były przyczyną śmierci około 4,4 mln osób na świecie, a w 1999 już 5,54 mln, z czego dwie trzecie przypadło na kraje o niższym poziomie rozwoju ekonomicznego.
Szacuje się , że do roku 2030 liczba zgonów z powodu udaru mózgu może osiągnąć wielkość 7,68 mln osób i będzie stanowić jeden z poważniejszych problemów medycznych. Bez względu na położenie geograficzne udary mózgu stanowią główną przyczynę trwałego inwalidztwa w populacji osób dorosłych, szczególnie po 60 roku życia. Ryzyko wystąpienia udaru mózgu w ciągu roku u młodych osób wynosi 1 na 30 000, podczas gdy u osób w wieku 75 – 85 lat 1 na 45 osób, a u jeszcze starszych 1 na 30 osób. Sytuacja ta sprawia, iż udary mózgu niosą za sobą ogromne negatywne skutki emocjonalne i socjoekonomiczne dla chorych, ich rodzin oraz służby zdrowia i społeczeństwa. Współczynniki zapadalności w udarach mózgu mieszczą się w granicach 17 – 317/100 000.
Według danych Światowej Organizacji Zdrowia z 1980 roku najniższy współczynnik był w Nigerii – 17/100 000, najwyższy w Japonii – 317/100 000. Współczynniki umieralności w udarach mózgu też są znacząco zróżnicowane. W 1985 roku w Szwajcarii wynosiły 38/100 000 w populacji kobiet i 21/100 000 w populacji mężczyzn. W Stanach Zjednoczonych – 45/100 000 i 35/100 000, w Bułgarii – 249/100 000 i 156/100 000, zaś w Finlandii – 98/100 000 i 57/100 000.
Z porównania współczynników umieralności z powodu udarów mózgu w latach 1970-1985 wynika, że w większości krajów uległy one znacznemu zmniejszeniu. Rocznie we Francji i Finlandii zmalały o 4,5%, w Stanach Zjednoczonych o 5,0%, a Japonii nawet o 7,0%. Badania ostatnich lat prowadzone w Anglii potwierdziły utrzymanie się tych tendencji. W Stanach Zjednoczonych na udary mózgu rocznie zapada 550 000 osób, zaś z różnym stopniem niepełnosprawności po przebytym udarze mózgu żyje około 3 mln Amerykanów. W Europie co roku rejestruje się 2,5 mln nowych zachorowań na udary mózgu. Zapadalność na udar w Stanach Zjednoczonych i krajach europejskich w ciągu roku waha się w granicach od 110 do 290 osób na 100 000 mieszkańców. Z powyższego wynika, iż średnio w ciągu roku 2 osoby na 1000 mieszkańców zachorują na udar mózgu. Częściej problem ten dotyczy mężczyzn niż kobiet. W naszym kraju rocznie odnotowuje się 60 000 – 70 000 nowych zachorowań na udar mózgu.
Z porównania Polski z krajami Europy Zachodniej wynika, że zapadalność na udar mózgu jest podobna i wynosi odpowiednio około 175/100 000 mężczyzn i 125/100 000 kobiet. Jednak umieralność z powodu udarów mózgu i powstała po nim niepełnosprawność jest większa. Wskaźniki wczesnej umieralności w Polsce wahają się w wielkościach 106/100 000 mężczyzn i 71/100 000 kobiet i są wyraźnie mniejsze w porównaniu do krajów wschodnioeuropejskich.
Z pochodzących z lat 2001 – 2002 danych WHO wynika, iż najwyższa śmiertelność z powodu chorób naczyniowych mózgu występuje w Rosji i wynosi 306,61/100 000, Mołdawii 228,9/100 000, Rumunii 224,77/100 000. Najmniej zgonów z powodu udarów mózgu odnotowano w Szwajcarii 33,63/100 000, Francji 37,99/100 000 oraz Islandii 46,23/100 000.
W ostatnich latach niewielkie zmniejszenie zapadalności na udar mózgu zaobserwowano w Danii, Finlandii, Szwecji, Australii i Japonii. Nie stwierdzono zmian w zakresie omawianych współczynników w Stanach Zjednoczonych, Rosji, Francji, Nowej Zelandii. Z kolei w Niemczech wschodnich, Estonii, Litwie nastąpił wzrost zapadalności na udar mózgu. W Polsce śmiertelność spowodowana udarami mózgu w latach 1984 – 1992 utrzymywała się na niezmiennym poziomie.
W latach 1999-2000 obserwowano jej wzrost. Jednak już w pierwszych latach XXI wieku obserwuje się zmniejszenie śmierci z powodu udaru mózgu. Bardzo pozytywnym przykładem kraju, w którym w znaczący sposób zmniejszono zapadalność jak również śmiertelność z powodu udaru mózgu jest Finlandia. Te pozytywne trendy osiągnięto głównie poprzez ograniczenie niekorzystnego wpływu na układ krążenia modyfikowalnych czynników ryzyka udaru mózgu.
W młodszych grupach wiekowych współczynniki zapadalności na udar mózgu wśród mężczyzn są dwukrotnie większe niż wśród kobiet. Wraz z wiekiem różnice te ulegają zmniejszeniu. Powyżej 75 roku życia ulegają wyrównaniu, a nawet obserwuje się przewagę wśród kobiet. Prowadzone badania epidemiologiczne dowodzą, że w naszym kraju 30% chorych umiera z powodu udaru mózgu, w czasie pierwszego miesiąca. Z kolei 70% chorych, którzy przeżyli ostry okres udaru mózgu są to osoby niepełnosprawne.
W grupie chorych, którzy przeżyli udar mózgu 1/3 umiera w ciągu roku od wystąpienia pierwszych objawów, a u 1/3 pozostaje duży deficyt funkcjonalny, głównie pod postacią porażenia(niedowładu) połowiczego, afazji, zaburzeń wyższych czynności nerwowych. Chorzy ci wymagają stałej opieki osób drugich. W pozostałej grupie chorych upośledzenie czynnościowe jest mniejsze i są oni częściowo zdolni do samodzielnej egzystencji. Na tak wysoką śmiertelność w Polsce ma wpływ duże obciążenie chorobami współistniejącymi, a zwłaszcza chorobami układu krążenia (nadciśnieniem tętniczym i chorobami serca) oraz chorobami płuc.
Z powodu chorób współistniejących umiera ponad połowa chorych z udarem mózgu, co oznacza, że w 50% przypadków śmierć następuje z przyczyn pozamózgowych, na które poprzez prawidłowe postępowanie możemy w większym stopniu oddziaływać. Dane te potwierdzają znacznie gorszą „wyjściową” kondycję zdrowotną Polaków. Społeczeństwo polskie obciążone jest licznymi chorobami, które stanowią potencjalne czynniki ryzyka wystąpienia udaru, jak również same mogą stanowić zagrożenie dla życia. Dla porównania – w Stanach Zjednoczonych taka śmiertelność (30%) była w latach 60., a w latach 80. Wynosiła około 20%. Z przeprowadzonych w Instytucie Psychiatrii i Neurologii w Warszawie badań prospektywnych dotyczących przyczyn zgonów w grupie chorych po udarze mózgu wynika, że przyczyną zgonów u 52% chorych były powody neurologiczne, natomiast 25% chorych zmarło z powodu powikłań wynikających z unieruchomienia(odoskrzelowe zapalenie płuc, posocznicę, zator tętnicy płucnej). Przyczyny kardiologiczne – głównie niewydolność krążenia stanowiły 23%, u 2% badanych zgon był podobny jak w innych krajach Europy Zachodniej, jedynie częstość zgonów z powodu unieruchomienia była większa. Na gorsze rokowania pacjentów z udarem mózgu ma wpływ znaczna liczba chorób współistniejących, gorsza profilaktyka pierwotna, słaba dostępność do rehabilitacji jak również niska świadomość konieczności wczesnego kompleksowego leczenia.
Prowadzone w Polsce w latach dziewięćdziesiątych dwudziestego wieku badania epidemiologiczne na temat udaru mózgu wykazały, iż zapadalność na udar mózgu jest umiarkowana, lecz śmiertelność z tego powodu duża. Z analizy danych pochodzących z Krakowskiego Rejestru Udarowego za okres od 1 lipca 1999 roku do czerwca 2000 roku, dotyczących częstości występowania udaru mózgu w dużym mieście w Polsce jest zbliżona do przeciętnych wartości europejskich, a śmiertelność wczesna i późna uległa znacznemu zmniejszeniu w stosunku do opisywanej wcześniej
Treść: Kwolek A., Rehabilitacja w udarze mózgu, wydanie I, Rzeszów, Wydawnictwo Uniwersytetu Rzeszowskiego, 2009, ISBN: 978-83-7338-430-9 s. 33 – 36.